Górnicy z Turowa nie zwalniają tempa. Tym razem sześcioosobowa ekipa pojawiła się w Katowicach, aby na sportowo uczcić śmierć 9 poległych Górników z Kopalni Wujek.
16 grudnia 1981 roku z odległości około 20 metrów otworzono ogień do niestwarzających żadnego zagrożenia górników. Pluton specjalny strzelał krótkimi seriami blisko 40 minut. Nie były to strzały ostrzegawcze , a funkcjonariusze świadomie wybierali swoje cele – nie były to więc strzały przypadkowe. W wyniku użycia przez pluton specjalny (ZOMO) broni palnej, na terenie kopalni Wujek zginęło sześciu górników, natomiast w szpitalu na wskutek rozległych ran postrzałowych zmarło kolejnych trzech!
Ku czci poległym w Katowicach rozgrywany jest Bieg dziewięciu Górników. Nieprzypadkowo biegacze pokonują dystans 9 kilometrów i nieprzypadkowo organizatorzy nagradzają po 9 najlepszych zawodników i zawodniczek w klasyfikacji generalnej. Również miejsce startu nie jest przypadkowe, ponieważ znajduje się dokładnie pomiędzy Pomnikiem Dziewięciu z Wujka a Śląskim Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach.
Zainteresowanie biegiem było dość spore. Zawodnicy ruszali podzieleni na 4 grupy w odstępie około 90 sekund. Trasa od startu prowadziła do pobliskiego parku, w którym na biegaczy czekały do pokonania 3 okrążenia po około 2750 metrów. Po biegu każdy z uczestników otrzymywał przepiękny pamiątkowy medal, posiłek i gorące napoje.
Nasi górnicy bardzo mile odnoszą się do tego biegu. Szczególnie Dariusz Orzoł, który mimo niesprzyjającej pogody i trudnej technicznie trasy zdołał zająć trzecią lokatę w swojej kategorii wiekowej.
Wyniki zmagań naszych górników wyglądają następująco:
Miejsce | Imię i Nazwisko | Czas | Miejsce w kategorii |
18 | Tomasz Rudnik | 36:42 | 13 |
26 | Tomsz Sak | 38:34 | 15 |
41 | Dariusz Orzoł | 40:16 | 3 |
88 | Sławomir Medyński | 44:17 | 55 |
134 | Piotr Rudnik | 47:59 | 83 |
265 | Andrzej Klimczak | 58:26 | 29 |